Opis dojazdu i wejścia na najwyższy szczyt Wielkiej Brytanii – Ben Nevis. Ben Nevis ma 1344 metrów wysokości i jest też najwyższym szczytem Szkocji.

Wielka Brytania – Ben Nevis

OPIS (Wikipedia):

Ben Nevis (gael. Beinn Nibheis, wym. [peˈɲivəʃ]) – najwyższy szczyt Szkocji oraz całych Wysp Brytyjskich, położony na zachodnich krańcach Grampian w zachodniej Szkocji nad zatoką Firth of Lorne. Wznosi się na wysokość 1344 metrów n.p.m. i góruje nad doliną Glen Nevis. W pobliżu znajduje się miasto Fort William. Ben Nevis zaliczany jest do Korony Europy.
Pierwsze znane wejście: James Robertson 17 sierpnia 1771.

Numer szczytu w/g wysokości korony europy: 28


Udokumentowana data wejścia: 11.04.2017 roku


Opis dojazdu oraz wejścia na szczyt:

„If you don’t like the weather, wait a minute”. Takim sformułowaniem można by podsumować zdobytą górę w Wielkiej Brytanii. Pogoda w Wielkiej Brytanii, a ściślej, w Szkocji bywa bardzo zmienna. Pada, świeci słońce lub dla odmiany wieje wiatr. Taki „scottish weather”.

Najwyższy szczyt Szkocji, a zarazem całej Wielkiej Brytanii znajduje się na zachodnich krańcach Grampian w zachodniej Szkocji nad zatoką Firth of Lorne. Jego wysokość wynosi 1344 metry i góruje nad doliną Glen Nevis. Start na górę rozpoczynamy z Glen Nevis Visitor Centre. Obok znajduje się parking, gdzie możemy zostawić nasz samochód. Koszt parkingu wynosi 3 funty (koszt całodniowy), uważać należy na nowe monety o nominale jeden funt (automat ich nie rozpoznaje). Startujemy z wysokości około 40 metrów n.p.m. więc mamy do pokonania około 1300 metrów w pionie.

 

parking pod Glen Nevis Visitor Centre, w tle most na Ben Nevis

parking pod Glen Nevis Visitor Centre, w tle most na Ben Nevis

budynek Glen Nevis Visitor Centre

budynek Glen Nevis Visitor Centre

 

Po pokonaniu mostu, który znajduje się zaraz za centrum, podążamy szeroką ubitą drogą, aż do przejścia nad ogrodzeniem (drewniane schodki). Wchodzimy na właściwy szlak na szczyt. Droga na szczyt góry jest jasna i klarowna. Mimo braku jednolitych oznaczeń nie sposób się zgubić. Początek wejścia to wyłożone kamieniami „schody”. W trakcie podchodzenia spotykamy robotników reperujących trakt. Wielkie, ciężkie kamienie dostarczane są helikopterem w wielkich torbach. Praca robotników nie jest lekka. Kamienie są duże i ciężkie.

 

widok na pasmo Glen Nevis (od strony parkingu)

widok na pasmo Glen Nevis (od strony parkingu)

drewniano - betonowy most w drodze na szczyt Ben Nevis

drewniano – betonowy most w drodze na szczyt Ben Nevis

drewniano - betonowy most w drodze na szczyt Ben Nevis (Maciek i Agata)

drewniano – betonowy most w drodze na szczyt Ben Nevis (Maciek i Agata)

drewniano - betonowy most w drodze na szczyt Ben Nevis

drewniano – betonowy most w drodze na szczyt Ben Nevis

 

Podążając dalej, za naszymi plecami zostawiamy zabudowania kempingu w dolinie. Pogoda zaczyna się zmieniać. Zaczyna powolutku padać, a nagle pojawiająca się mgła zaciera widoki. Mimo kropiącego deszczu i mgły idziemy dalej. Po szybkim nabieraniu wysokości dochodzimy do drogowskazu z dwoma możliwymi wariantami trasy. Jedna szybsza, ale bardziej stroma lub klasyczna łagodniejsza, dłuższa. Przy wejściu wybieramy wariant szybszy. Na zejście wybieramy wariant klasyczny. Klasyczny wariant przechodzi obok jeziora Lochan Meall An T-suidhe. Niestety, wszechobecna mgła nie pozwala zobaczyć pełnego obrazu  jeziora. Idąc dalej mgła uniemożliwia oglądanie jakichkolwiek widoków, jednak sama droga jest widoczna. Na wysokości około 1100 m n.p.m. pojawiają się pierwsze pola śniegu. Pola te przeradzają się w jednolitą białą pokrywę. Pogoda jest na tyle zła, iż widoczność spada niemalże do zera. Właściwy kierunek określają tylko kamienne kopczyki. Do mgły i początkowo padającego deszczu dochodzi padający i zacinający śnieg z lodem. Śnieg pod nogami jest sztywny i twardy. Końcowe podejście jest męczące i dość nieprzyjemne.

 

droga na szczyt. Na drodze znajdują się torby z kamieniami do naprawy szlaku

droga na szczyt. Na drodze znajdują się torby z kamieniami do naprawy szlaku

początkowa droga na szczyt. W tle kemping z białymi samochodami.

początkowa droga na szczyt. W tle kemping z białymi samochodami.

początkowa droga na szczyt. Pierwszy plan Lidka i Agata. W tle kemping z białymi samochodami.

początkowa droga na szczyt. Pierwszy plan Lidka i Agata. W tle kemping z białymi samochodami.

początkowa droga na szczyt. W tle kemping z białymi samochodami.

początkowa droga na szczyt. W tle kemping z białymi samochodami.

droga na szczyt. Na drodze znajdują się torby z kamieniami do naprawy szlaku

droga na szczyt. Na drodze znajdują się torby z kamieniami do naprawy szlaku

początkowa droga na szczyt. Cała ekipa z Radomia.

początkowa droga na szczyt. Cała ekipa z Radomia.

widok na dolinę Glen Nevis (po prawej stronie szlaku)

widok na dolinę Glen Nevis (po prawej stronie szlaku)

odcinek przed rozejściem się szlaków na łatwiejszy i na trudniejszy

odcinek przed rozejściem się szlaków na łatwiejszy i na trudniejszy

widok na odcinek trasy z podziałem na dwie drogi (łatwiejsza do góry oraz trudniejsza w prawo). W dole dolina Glen Nevis.

widok na odcinek trasy z podziałem na dwie drogi (łatwiejsza do góry oraz trudniejsza w prawo). W dole dolina Glen Nevis.

Karol na tle doliny Glen Nevis (zdjęcie Karol Adamski)

Karol na tle doliny Glen Nevis (zdjęcie Karol Adamski)

pierwszy plan Maciek i Karol. W tle wodospad przy trudniejszym wariancie szlaku. Początek mgły (zdjęcie Karol Adamski)

pierwszy plan Maciek i Karol. W tle wodospad przy trudniejszym wariancie szlaku. Początek mgły (zdjęcie Karol Adamski)

powyżej 1000 m n.p.m. leży regularny śnieg (zdjęcie Karol Adamski)

powyżej 1000 m n.p.m. leży regularny śnieg (zdjęcie Karol Adamski)

Przed finalnym zdobyciem szczytu odwiedzamy schron awaryjny, gdzie spotykamy dwójkę Szkotów. Schron przy szczycie jest mały, ale przy takiej pogodzie jest zbawieniem. W schronie nie wieje, nie pada, a brak okien załatwiają nasze latarki czołowe. Po odpoczynku i posileniu się idziemy w stronę monumentu szczytowego. Tam robimy pamiątkowe fotografie. 21 szczyt dla Radomia w ramach projektu Korony Europy zostaje zdobyty.

 

Ben Nevis, najwyższy szczyt Szkocji i Wielkiej Brytanii. Wysokość szczytu to 1344 m n.p.m.

Ben Nevis, najwyższy szczyt Szkocji i Wielkiej Brytanii. Wysokość szczytu to 1344 m n.p.m.

Ben Nevis, najwyższy szczyt Szkocji i Wielkiej Brytanii. Wysokość szczytu to 1344 m n.p.m.

Ben Nevis, najwyższy szczyt Szkocji i Wielkiej Brytanii. Wysokość szczytu to 1344 m n.p.m.

Ben Nevis, najwyższy szczyt Szkocji i Wielkiej Brytanii. Wysokość szczytu to 1344 m n.p.m. na szczycie Dawid, Damian i Karol (ludzie z Radomia)

Ben Nevis, najwyższy szczyt Szkocji i Wielkiej Brytanii. Wysokość szczytu to 1344 m n.p.m. na szczycie Dawid, Damian i Karol (ludzie z Radomia)

Ben Nevis, najwyższy szczyt Szkocji i Wielkiej Brytanii. Wysokość szczytu to 1344 m n.p.m. na szczycie Damian i Karol (ludzie z Radomia)

Ben Nevis, najwyższy szczyt Szkocji i Wielkiej Brytanii. Wysokość szczytu to 1344 m n.p.m. na szczycie Damian i Karol (ludzie z Radomia)

Ben Nevis, najwyższy szczyt Szkocji i Wielkiej Brytanii. Wysokość szczytu to 1344 m n.p.m. na szczycie Damian, Maciek i Karol (fani drużyny piłkarskiej z Radomia - Radomiaka)

Ben Nevis, najwyższy szczyt Szkocji i Wielkiej Brytanii. Wysokość szczytu to 1344 m n.p.m. na szczycie Damian, Maciek i Karol (fani drużyny piłkarskiej z Radomia – Radomiaka)

Ben Nevis, najwyższy szczyt Szkocji i Wielkiej Brytanii. Wysokość szczytu to 1344 m n.p.m. na szczycie Damian i Karol

Ben Nevis, najwyższy szczyt Szkocji i Wielkiej Brytanii. Wysokość szczytu to 1344 m n.p.m. na szczycie Damian i Karol

 

W zmaganiach z górą towarzyszyli mi Karol, Damian i Maciek. W początkowym podejściu uczestniczyły też dziewczyny Lidka i Agata. Radomski komplet świetnych ludzi.

 

radomska ekipa na Ben Nevis

radomska ekipa na Ben Nevis

Czas wejścia i zejścia wyniósł prawie siedem godzin i jest to czas szlakowy.

Napotkane trudności:

  • pogoda, pogoda. Trzeba brać pod uwagę przygotowanie się na cztery pory roku. Potrafi padać deszcz, śnieg. Do tego wieje. Powyżej 1000 metrów n.p.m. jest regularny śnieg.
  • z racji warunków atmosferycznych należy brać pod uwagę śliskie kamienie. Ważne przy schodzeniu.

Wymagany sprzęt:

  • ubranie przeciwdeszczowe
  • solidne trzymające się kamieni buty.
  • kijki trekkingowe wskazane przy zejściu

Koszty zdobycia szczytu:

  • koszty dojazdu (my dolecieliśmy samolotem z Warszawa Modlin na lotnisko London Stansted), lot przewoźnikiem Ryanair  wyniósł około 1000 zł za całość (lot i powrót dla 2 osób, normalnie cena jest niższa, ale termin zdobycia góry pokrył się z okresem świątecznym). Czas lotu około 2,5h w jedną stronę.
  • koszty związane z dojazdem od London Stansted do Glen Nevis Visitor Centre pokrywał kolega Maciek i nie są mi znane (jechaliśmy jego autem). Odległość między tymi lokalizacjami wynosi około 500 mil. W przypadku chęci zdobycia samej góry lepszy rozwiązaniem byłby lot do Glasgow.
  • koszt opłaty parkingowej na Glen Nevis Visitor wynosi 3 funty na cały dzień.
  • koszt noclegu w hotelu / hostelu wynosi około 50 funtów za dwie osoby / doba. Wszystko zależy od standardu. My byliśmy w sumie cały tydzień w UK i zwiedzaliśmy dodatkowo Edynburg i Londyn.

Video wejścia:


Dane wejściowe:

zapis wejścia i zejścia na Ben Nevis. Kolor czerwony droga wejściowa, kolor niebieski wariant zejściowy

zapis wejścia i zejścia na Ben Nevis. Kolor czerwony droga wejściowa, kolor niebieski wariant zejściowy


Galeria wejścia (dodatkowa):

pogoda na szczycie jak i na końcowym podejściu zła. Karolowi jednak nie przeszkadzała w niesieniu jego krzyża (zdjęcie Karol Adamski)

pogoda na szczycie jak i na końcowym podejściu zła. Karolowi jednak nie przeszkadzała w niesieniu jego krzyża (zdjęcie Karol Adamski)

 

pogoda na szczycie jak i na końcowym podejściu zła. Karolowi jednak nie przeszkadzała w niesieniu jego krzyża (zdjęcie Karol Adamski)

pogoda na szczycie jak i na końcowym podejściu zła. Karolowi jednak nie przeszkadzała w niesieniu jego krzyża (zdjęcie Karol Adamski)

radomska ekipa na Ben Nevis

radomska ekipa na Ben Nevis


Może Ci się również spodoba

5 komentarzy

  1. Karol Adamski pisze:

    Siła w Precyzji

  2. Piotr pisze:

    Podziwiam za wytrwałość w zdobywaniu Korony Europy 🙂 Nie znalazłem wielu ciekawych wpisów na temat Ben Nevis, poza waszym, to dziele się też swoją relacją. Może komuś się przyda.
    Z ciekawostek – we wrześniu śniegu nie było, mgła, deszcz i wiatr już tak. Natomiast regulacja traktu już się zakończyła, ale druga połowa drogi jest dalej ciężka do przejścia dla niewytrawnych turystów. Zauważyliśmy, że masa ludzi tam właśnie zawraca.
    Mieliśmy szczęście co do widoku jeziora, bo mgła unosiła się powyżej i udało się go uchwycić nawet z góry. Zdjęcie we wpisie 😉 http://www.blizejdalej.pl/2018/11/szkocja-wyjscie-na-ben-nevis-z-fort-william.html

    Pozdrawiamy M i P 😉

  3. jeram pisze:

    O co chodzi z tym krzyżykiem? Jakaś pokuta? 😂

  4. MajaLee pisze:

    Podczas zdobywania szczytu nie ma ,,regularnego sniegu po 1000m n.p.m) jak opisal to autor. Zdobylam szczyt 2021r pod koniec wrzesnia. Takze podejscie z doliny Glen Nevis. Wejscie na szczyt nie jest przerazajaco trudne choc poczatkujacym polecam Scafell Pike, Snowdon I na koniec wyprawe wlasnie na Ben Nevis…..poniewaz wejscie na ten szczyt jest najtrudniejsze, dla poczatkujacych ( tak uwazam po zdobyciu wszystkich trzech szczytow) . Warto pamietac by na takie wyprawy wyruszac w dobrych butach I dziezy wodoodpornej ( goretex)naprawde tylko taka odziez ulatwi Wam chodzenie po gorach. Pozdrawiam wszystkich kochajacych gory.

  5. T pisze:

    Mieszkam w UK 10 lat i wybieram się do Szkocji a wejście na tą górkę to będzie sama przyjemność.Proponuje też Snowdonie Walia.Pozdrawiam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Translate »
Page generated in 0,610 seconds. Stats plugin by www.blog.ca
napisz ...